Wojciech Fortuna, urodzony 6 sierpnia 1952 roku w Zakopanem, to znany polski skoczek narciarski, który zapisał się na kartach historii jako mistrz olimpijski i niemalże automatyczny mistrz świata z Sapporo. W ciągu swojej kariery sportowej związany był z klubem Wisła-Gwardia Zakopane, zdobywając trzy medale mistrzostw Polski, w tym jeden złoty oraz dwa brązowe. Fortuna był także czterokrotnym uczestnikiem Turnieju Czterech Skoczni, gdzie osiągnął swoje najlepsze miejsce podczas XXI edycji, plasując się na osiemnastym miejscu. Jego obecność w reprezentacji Polski trwała od 1969 do 1979 roku, kiedy to zakończył karierę skoczka.
Największym osiągnięciem Fortuny pozostaje ustanowienie rekordu życiowego wynoszącego 132 metry, który uzyskał na Velikance w Planicy w 1972 roku. Warto także zaznaczyć, że Wojciech Fortuna jest synem pielęgniarki Barbary, pochodzącej z Warszawy, oraz Mieczysława, który przez wiele lat pełnił rolę zastępcy dyrektora zakopiańskiego szpitala, a następnie kierownika spółdzielni Ochrony Mienia. Ma także rodzeństwo, w tym brata Cecylię i Adriana, który również był skoczkiem, jednak zakończył karierę po niefortunnym złamaniu nogi.
Fortuna jest absolwentem zakopiańskiej zasadniczej szkoły zawodowej, gdzie ukończył naukę w 1971 roku, specjalizując się w elektryce samochodowej. Jako autor książek takich jak Prawda o Sapporo (1993) oraz Szczęście w powietrzu (2000), które zostały opublikowane w Stanach Zjednoczonych, Fortuna wnosi swoją wiedzę i doświadczenie na papier, dzieląc się historią swojego sportowego życia.
Jego kariera nie była wolna od urazów; sportowiec trzykrotnie doświadczał wstrząśnienia mózgu, a także dwukrotnie łamał rękę, raz nogę oraz miał poważną kontuzję kolana i kręgosłupa.
Przebieg kariery
Lata juniorskie
Wojciech Fortuna, młody pasjonat skoków narciarskich, zaczął swoją przygodę ze sportem na niewielkiej skoczni, którą zbudował razem z przyjaciółmi na zakopiańskiej Antałówce. Po zakończeniu Mistrzostw Świata w 1962 roku złączył siły z klubem Wisła-Gwardia Zakopane. Jego trenerem stał się Jan Gąsiorowski, dzięki któremu młody skoczek uzyskał narty oraz buty do skoków, a treningi rozpoczął na Maleńkiej Krokwi, gdzie było zarejestrowanych ponad stu skoczków, w tym Stanisław Gąsienica-Daniel, następny brązowy medalista Mistrzostw Świata z 1970 roku.
Na zimę 1962/1963 Fortuna rozpoczął udział w krajowych zawodach Junior A w Zakopanem, plasując się w kolejnych zawodach na miejscach: 22., 7., 8., 3., 23., 11., 45., 32., 14. i 30. Był też 33. w Kowańcu. Wkrótce po tym przeszedł na Średnią Krokiew, a później, w wieku 13 lat, skoczył po raz pierwszy na Wielkiej Krokwi, osiągając odległość 75 m. Wziął udział w licznych zawodach juniorskich, w tym w kategoriach otwartych, gdzie zajmował czołowe lokaty. Na przełomie 1964 i 1965 zajął czwarte oraz dwudzieste miejsca w Zakopanem oraz piąte w Szaflarach. W 1966 roku zaliczył miejsca czternaste, dziesiąte i siódme w rodzinnym mieście, jedenaste w Kowańcu, oraz do dwóch razy uplasował się na 45. miejscu podczas Mistrzostw Junior B młodzieżowych MP. Rok później wystartował w Zakopanem, gdzie zajął czwarte miejsce, a w MMP w Szczyrku uplasował się na szóstym i trzecim miejscu.
W sezonie 1968/1969 kontynuował rywalizację w grupie seniorskiej Wisły. W Zakopanem kończył konkursy na 16., 21., 27., 17. i 15. miejscu, a w Szklarskiej Porębie zajął dziewiąte. W juniorach plasował się na czwartej lokacie w stolicy Podhala, a także był piętnasty i czternasty podczas zawodów MP juniorów w Wiśle. Udział w Pucharze Przyjaźni zamknął 43. miejscem, a w Memoriale Bronisława Czecha i Heleny Marusarzówny – 51. oraz 48. pozycjami. Już w październiku 1969 zajął szóste miejsce w ogólnopolskim sprawdzianie dla juniorów.
1969/1970
Na przełomie 1969 i 1970 Fortuna rywalizował w Zakopanem, zdobywając czwarte, dwudzieste czwarte, osiemnaste i piąte miejsca. W Szklarskiej Porębie jego lokata wyniosła 13., a w Zakopanem był 26. w konkurencji zaliczanej do klasyfikacji Pucharu Beskidów oraz 23. w zawodach o Nagrodę Zakopanego. Na Mistrzostwach Europy juniorów w Gosau zajął 16. miejsce. W seniorskich mistrzostwach Polski uplasował się na 17. (indywidualnie) oraz 11. (drużynowo) pozycji, uzyskując dwukrotną piątą lokatę w kategorii juniorów. Na Mistrzostwach Śląska skończył szósty, a w kolejnych MP był dziewiąty (oba te konkursy odbyły się w Wiśle), szesnasty w Szczyrku oraz siedemnasty i jedenasty w Memoriale Czecha i Marusarzówny.
1970/1971
Wówczas to trener Janusz Fortecki powołał go do pierwszej reprezentacji Polski, która obejmowała także takich skoczków jak Józef Przybyła, Józef Kocyan, Gąsienica-Daniel oraz Adam Krzysztofiak. Przygotowania kadry miały miejsce w różnych lokalizacjach, w tym na obozach w Wałczu, Cetniewie, oraz na skoczni w Warszawie. Lato tego roku Fortuna oddał ponad 600 skoków na igelicie. Po raz pierwszy miał okazję ścigać się z zagranicznymi zawodnikami w konkursie „pierwszego śniegu” w Mühlbach am Hochkönig, gdzie ustanowił rekord obiektu. Zajął także piąte miejsce w konkursie o Puchar Telewizji w Zakopanem, a rok później był czternasty w zakopiańskich zawodach noworocznych oraz dziesiąty w Pucharze Beskidów w Wiśle.
Dodatkowo, Fortuna uplasował się na 11. lokacie w Le Locle, w ramach Turnieju Szwajcarskiego, kończąc ostateczną klasyfikację na 20. miejscu. Po Pucharze Przyjaźni zajął 20. i 14. miejsce oraz 10. podczas Mistrzostw Krajowych w Wiśle i Pucharze Tatr w Czechosłowacji. Niestety w trakcie zawodów miał pecha, ponieważ nie pojechał na przedolimpijską próbę w Sapporo, a w marcu doznał kontuzji, zerwanych mięśni pod kolanem.
1971/1972
Uczestniczył w swoim pierwszym Turnieju Czterech Skoczni, rozpoczynając od 43. miejsca w Innsbrucku. Jego skoki były oceniane nisko przez sędziów, gdyż zawsze lądował na dwie nogi, co nie było pożądane. W Garmisch-Partenkirchen zajął 24 miejsce, w Innsbrucku 47., a w Bischofshofen 18., ex aequo z Czechosłowakiem Jaromirem Lidakiem. W klasyfikacji generalnej zajął 23. miejsce, zdobywając 836,8 punktów. Fortuna był jedynym polskim skoczkiem, który po Turnieju nie został poddany surowej krytyce przez media.
W ostatnim przedolimpijskim konkursie w Zakopanem zwyciężył, skacząc 106,5 m i 105,5 m, plasując się przed Pawlusiakiem, Krzysztofiakiem oraz Przybyłą. Mimo sukcesu, PKOl i PZN nie chcieli wysłać utalentowanego zawodnika na igrzyska w Azji. Po licznych apelach ze strony prasy, w tym redaktora Mariana Matzenauera oraz Krzysztofa Blautha, Fortuna mógł w końcu wyjechać. Przywołano historię Franciszka Gąsienicy Gronia, który w 1956 roku też jechał na zimowe igrzyska w podobnych okolicznościach, a wrócił z medalem.
Był taki człowiek w Zakopanem, który powiedział, że ja nie mam rutyny i nie ma sensu, żebym jechał na olimpiadę, bo się spalę. Ale po zwycięskich eliminacjach w Zakopanem, ówczesny minister sportu Włodzimierz Reczek powiedział: – Co wy robicie? Ten chłopak wygrał konkurs, on musi jechać! Także trenerzy Fortecki oraz Gąsiorowski walczyli o mój wyjazd. I udało się.
Zimowe Igrzyska Olimpijskie 1972
Podczas rozpoczęcia treningów na skoczni Miyanomori, Fortuna osiągnął 85 m i 83 m, co zbliżyło go do rekordu obiektu. W serii próbnej przed konkursem, który odbył się 6 lutego, skoczył prawie 80 m. W pierwszej serii z rezultatem 82 m zajmował trzecie miejsce, jednak na półmetku rywalizacji spadł na szóstą lokatę, uzyskując notę 115,4 pkt, tracąc 4,8 pkt do trzeciego Akitsugu Konno. W drugiej serii jego wyniki były gorsze – skoczył 76,5 m, jednak zapewniło mu to obronę szóstej pozycji z łączną notą 222,0 pkt. Brązowy medal umknął mu o 7,5 pkt. To szóstem miejsce wprowadziło Polskę w wiek olimpijski, zdobywając punkt w skokach po pięciu latach, od piątego miejsca Stanisława Marusarza na igrzyskach w Garmisch-Partenkirchen. Po zakończeniu rywalizacji Fortuna otrzymał dyplom oraz rzeźbę samuraja.
Na treningach na większej skoczni Fortuna osiągał kilka razy odległość ponad 100 m. 11 lutego, w Dzień Pamięci Założenia Państwa Japońskiego (Kenkoku Kinen no Hi), odbył się konkurs na skoczni Ōkurayama. Japońscy kibice z niecierpliwością czekali na drugiego złotego medalistę Yukiy Kasayu. Za zwycięstwo Kasaya miał zdobyć samochód marki Toyota i zostać przyjęty na audiencji przez cesarza Hirohito. 50 tysięcy widzów oglądało wydarzenia na stadionie, setki tysięcy przed telewizorami. Transmisji nie prowadziła ani Telewizja Polska, ani Polskie Radio. Fortuna w próbnej serii skoczył 100 m i występował w nowoczesnym kombinezonie, który dostał od japońskiego zawodnika za kryształ, oraz butach z fabryki w Krośnie.
W trenerze Forteckim wylosowano go w trzeciej grupie z numerem 29. Akitsugu Konno, skaczący przed Fortuną, osiągnął 92 m i objął prowadzenie. Fortuna skoczył na 111 metrów, a oceny sędziów wyniosły kolejno 17 pkt., 18 pkt., 18 pkt., 18,5 pkt., i 19 pkt., co utworzyło rekordową notę 130,4 pkt. Był to najwyższy wynik zdobyty przez jakiegokolwiek skoczka w historii tej dyscypliny. Jego skok emitowano w japońskiej telewizji około 85 razy i niejednokrotnie w innych stacjach na całym świecie.
Miałem pewnie sto metrów za sobą, kiedy poczułem opór pod nogami. Instynkt kazał mi się jeszcze wychylić. Lecimy! Na spotkanie z grubą czerwoną krechą. Nie słyszałem uderzenia nart o śnieg. Tylko ciałem wstrząsnął dreszcz. Wtedy ręce same wyskoczyły nad głowę. Biłem brawo. Nie sobie. Tym siłom, które mnie nie zawiodły. Gąsiorowskiemu, który mnie nauczył skakania, Forteckiemu, który mi zawierzył, Marusarzowi i Groniowi, którzy byli dla mnie wzorem. Tym wszystkim, którzy sprawili, że mogłem skakać tu, na Okurayamie. (…) Cisza na stadionie. Słyszałem za to tysiące fleszy aparatów fotograficznych strzelających w moim kierunku. Patrzę na tablicę wyników: 111 metrów i 130,4 punktu – takiej noty nie pamiętam, nie widziałem nigdy w życiu.
Po skoku Fortuny sędziowie zawiesili rywalizację, gdyż skaczący wcześniej zawodnicy z Niemiec i Czechosłowacji nie skakali na dobrym poziomie. Jury postanowiło kontynuować zawody, pomimo protestów sędziów z obu krajów. Fortuna w drugiej serii osiągnął 87,5 m, co było prawie 25 m mniej niż w pierwszym skoku. Trzynasty po pierwszej serii Szwajcar Walter Steiner skoczył 103 m, a Rainer Schmidt z NRD skoczył 101 m, tracąc do Fortuny tylko kilka punktów. Kasaya wylądował na 85 m. Ostatecznie, dzięki wynikom, Wojciech Fortuna został pierwszym Polakiem, który zdobył zimowy złoty medal olimpijski z notą wynoszącą 219,9 pkt. Jak się później okazało, zdobył tytuł mistrza świata, zaawansowany niegdyś tylko dla mistrzów olimpijskich.
Gdy konkurs dobiegł końca, zaskoczony Kasaya pogratulował żenująco polskiemu skoczkowi. Japończyk otrzymał pocieszenie w postaci samochodu. Gospodarze nie byli gotowi na triumf Fortuny, a orkiestra nie miała nut Mazurka Dąbrowskiego. Nuty przywieziono dopiero po godzinie przez polską placówkę dyplomatyczną. Wojciech Fortuna pełnił rolę chorążego polskiej reprezentacji w ceremonii zamknięcia igrzysk. W Japonii do dziś uchodzi za jednego z najwybitniejszych polskich sportowców w historii.
Tuż po igrzyskach w Japonii, Fortuna odebrał nagrodę pieniężną za wynik, niestety w znacznie mniejszej wysokości niż wcześniej przewidziano – 150 dolarów zamiast 300 dolarów za złoto oraz 50 dolarów, nie jak wcześniej uzgodniono 150 dolarów za szóste miejsce. Resztę zabrał wiceminister sportu. Na zarzuty sportowca polityk powiedział, że nie musi już uczestniczyć w zawodach. Po powrocie do Polski skoczka przywitało 25 tysięcy kibiców przed Urzędem Gminy Tatrzańskiej. Fortuna otrzymał tytuł Zasłużonego Mistrza Sportu 1972 oraz odznaczenia – Złoty Medal za Wybitne Osiągnięcia Sportowe i Złoty Krzyż Zasługi. W Plebiscycie Przeglądu Sportowego zdobył trzecie miejsce, gromadząc 855 899 głosów. Władze wręczyły mu klucze do nowego mieszkania i nagrodę pieniężną w wysokości 60 tysięcy złotych, której nie mógł ujawniać z racji statusu amatora. Wkrótce Fortuna stał się osobą znaną w różnych miejscach, uczestnicząc w licznych bankietach, przyjęciach oraz spotkaniach, a także otrzymując listy oraz propozycje małżeńskie od fanów. Regularne trenowanie stało się dla niego coraz trudniejsze.
Jest kilka spraw, których serdecznie żałuję. Najbardziej zaś tego, że właśnie wtedy, w tej sali gdzie mi gratulowano i dziękowano, nie zapytałem: – Panie ministrze? Dlaczego zamknął pan drzwi przed moim trenerem? Nie zapytałem, bo się nie odważyłem. Lepiej było udawać, szczerzyć zęby, prosić o dalszą pomoc dla klubu. Bezpieczniej było nie ujmować się za bliskim człowiekiem. A przecież słynąłem z odwagi. Jak ktoś nie wierzy, niech wlezie na rozbieg i spojrzy w dół. Tylko, że co innego zmierzyć się z siłami natury, inna zaś sprawa jeśli chodzi o ludzi. Miałem dopiero 19 lat. Zaczynałem dopiero poznawać obłudę.
1972/1973
Pod koniec grudnia Fortuna wystartował w konkursie w Engelbergu, zdobywając 23. miejsce, a w klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni uplasował się na osiemnastej pozycji, co było najwyższym wynikiem w jego karierze z 797 pkt. W Oberstdorfie zajął 25. miejsce, a w Ga-Pa – 10., gdzie skacząc uzyskał wyniki 90 m i 85,5 m. W austriackiej części cyklu znalazł się na 17. miejscu w Innsbrucku (79,5 m oraz 86 m) i 37. w Bischofshofen.
W lutym zajął 31. miejsce oraz zdobył brązowy medal na Mistrzostwach Polski. Zwrócił uwagę na to, że długość jego drugiego skoku została zafałszowana przez sędziów. Na Mistrzostwach Śląska w Wiśle był czwarty, a jego wyniki w Czechosłowacji również cieszyły się uznaniem. W próbie przed Mistrzostwami Świata w Falun uplasował się na 12. miejscu na normalnej skoczni. W Lahti zdobył 41. oraz 13. miejsce, a na zawodach o drużynowym mistrzostwie PZN zajął 2. pozycję, podczas gdy w memoriale w Zakopanem uzyskał 15. i 9. miejsce. W Feldbergu uplasował się na 4. miejscu. W czasie treningu na dużej skoczni uległ upadkowi, przez co wystartował ponownie dopiero w kwietniu w Grenoble, gdzie zdobył drugą lokatę.
1973/1974
Kolejny Turniej Czterech Skoczni rozpoczął od 59. miejsca w Oberstdorfie. Następnie wystartował w Garmich-Partenkirchen i uplasował się na 35. miejscu, 80. w Innsbrucku oraz 36. w Bischofshofen. W klasyfikacji końcowej zajął 53. miejsce z 739,7 pkt. Fortuna dobrze przepracował arcyważny okres przygotowawczy. Uzyskał drugie miejsce w konkursie w Zakopanem, a 31 stycznia zdobył brąz na Mistrzostwach Polski 1974 na normalnej skoczni. Wystartował na tej samej skoczni, uzyskując wyniki 76 m oraz 75,5 m, przegrywając tylko z Adamem Krzysztofiakiem oraz Pawlusiakiem. Na dużej skoczni zajął 7 miejsce.
Fortuna znów prezentował się świetnie na treningach przed Mistrzostwami Świata, a lokalna prasa wskazywała go na jednego z trzech głównych faworytów do medali, obok Krzysztofiaka i Aschenbacha. Mimo to, w zawodach na normalnej skoczni zajął dopiero 29. miejsce (uzyskując wyniki 78 m oraz 80 m), na dużej skoczni zdobył 37. pozycję z rezultatami 89 m oraz 88,5 m. W nocy przed zawodami skoczył w nadmiar alkoholu, a podczas drugiego konkursu zaliczył upadek. Po Mistrzostwach wziął udział w pożegnalnych zawodach Koby Cakadzego, a także zajął drugie miejsce w Pucharze Karkonoszy oraz piąte i drugie w memoriale Czecha i Marusarzówny.
1974/1975
Na zawodach w igelicie we Frenštácie pod Radhoštěm Fortuna skoczył na 13. miejscu we wrześniu. Turniej Czterech Skoczni zakończył na 35. pozycji, zdobywając 718,2 pkt. W Oberstdorfie zajął 38. miejsce, w Ga-Pa 42., w Innsbrucku 56. i w Bischofshofen 33. W Wiśle w Pucharze Beskidów kończył na czwartym i szóstym miejscu, co dało mu drugą pozycję w klasyfikacji całego cyklu. Poziom rywalizacji w Pucharze Przyjaźni wyniósł go też na 14. pozycję, a jednocześnie zajmował dwunaste i szóste miejsce w mistrzostwie Polski. Dziennikarze zaczęli nazywać Fortunę zawodnikiem „jednego skoku”. Na koniec sezonu zajął piątą lokatę w Memoriale Czecha i Marusarzówny oraz 43. w Oberwiesenthalu. W trakcie przygotowań do igrzysk w Innsbrucku pękła mu rana w miejscu, gdzie umieszczono esperal.
1975–1979
W grudniu 1975 roku Fortuna zdobył piątą lokatę w konkursie w Zakopanem, a miesiąc później zajął 23. miejsce w Pucharze Przyjaźni. W lutym zeszłego roku wystartował w Pucharze Beskidów, gdzie uzyskał 23. miejsce w Szczyrku oraz 16. w Wiśle, co dało mu 17. lokatę w klasyfikacji końcowej. Na Mistrzostwach Polski zdobył czternaste i dwudzieste lokaty w zawodach. W zawodach gwardyjskich w Johanngeorgenstadt i w Klingenthalu zajął odpowiednio 10. i 9. pozycję. Wtedy trener Fortecki namawiał go na zakończenie kariery sportowej.
Jesienią 1976 roku Fortuna stanął na dziewiątej, dziesiątej oraz trzeciej pozycji w zawodach igelitowych w Zakopanem. W kolejnych tygodniach brał udział w Pucharze Beskidów (był 28. w Szczyrku, 18. w Wiśle i 23. w klasyfikacji końcowej), mistrzostwach Tatr (szóste miejsce) oraz drużynowych mistrzostwach kraju (14. i 17. miejsce). Jego występy na międzynarodowej spartakiadzie gwardyjskiej zakończyły się na 21. lokacie. 15 kwietnia 1977 roku, wraz z Gąsienicą–Danielem oraz Czesławem Janikiem, otrzymał wypowiedzenie z klubu Wisła.
W 1978 roku, jako zawodnik WKS Zakopane, Fortuna zdobył 13. i 6. miejsce w konkursach regionalnych, a 31. w Pucharze Beskidów. Rok później wziął udział w zawodach Pucharu Przyjaźni, stając na miejscach 52. i 59. oraz 55. w ostatecznej klasyfikacji. W Memoriale Czecha i Marusarzówny zajął 18. lokatę. Z biegiem lat przytył kilkanaście kilogramów i ostatecznie zakończył karierę sportową w wieku 27 lat, jednak dalej skakał rekreacyjnie na Wielkiej Krokwi oraz w zawodach oldbojów.
Po zakończeniu kariery
W 1975 roku Fortuna ożenił się z Heleną Zimak, z którą rozstał się w 1982 roku. Para miała dwoje dzieci: Beatę (ur. 1977) oraz Tomasza (ur. 1978). Córka pracuje jako nauczycielka historii, natomiast syn jest kierowcą taksówki oraz busa. Po zakończeniu kariery sportowej, Fortuna pracował na początku w Wisła-Gwardii, ale szybko otrzymał wypowiedzenie. Jego nową rolą zawodową stał się zawód taksówkarza, a równocześnie zajmował się nielegalnym handlem dewizami, złotem oraz ubraniami, co przysparzało mu wielu problemów z milicją. W latach 80. dwukrotnie trafił do więzienia, najpierw w Zakopanem, a potem w Nowym Sączu. Zdarzenia te były ignorowane przez prasę.
Po odbyciu kary, Fortuna przebywał głównie na Śląsku, a następnie zajął się handlem w Wiedniu, Sarajewie, Rijece oraz Titogradzie. W 1986 roku wyemigrował do Chicago, gdzie pracował jako sprzątacz w marketach, a po trzech latach na krótko wrócił do kraju. Po ponownym zamieszkaniu w Stanach, zatrudnił się w przedsiębiorstwie malarskim, jednocześnie prowadził mikrobus. Otrzymał także propozycję pracy jako trener w ośrodku sportowym w Fox River Crow, ale ją odrzucił. Po kilku latach znowu wrócił w rodzinne tereny pod Tatrami. W 1994 roku odwiedził igrzyska w Lillehammer, gdzie pełnił rolę komentatora dla polskiej telewizji.
Fortuna nieco później krótko działał jako wiceprezes w jednym z zakopiańskich klubów sportowych. W 1997 roku uhonorowano go Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Po jednej z libacji alkoholowych stał się podejrzany o zabicie przyjaciela. W 1998 roku ponownie przeniósł się do Chicago, gdzie prowadził własną firmę remontową, Fortuna Service Inc, która później przemianowano na Fortuna Painting. Dzięki uzyskanym środków kupił czteropiętrowy dom. W 1999 roku poznał Marię Łoszewską, pochodzącą z Suwałk, z którą w 2002 roku wziął ślub. Rok przed związkiem, Maria była w ciąży, która niestety zakończyła się poronieniem.
Fortuna brał udział w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich 2002 w Salt Lake City. Rok później sprzedał dom i w maju 2003 roku powrócił do Zakopanego. W ostatnich latach XX wieku napisał i opublikował w Stanach dwie książki autobiograficzne, Prawda o Sapporo oraz reedycję Szczęście w powietrzu, które ukazały się w Krakowie w 2008 roku, przedstawiające jego życie oraz karierę sportową z jego perspektywy.
Nasłuchałem się wiele razy o „prawdziwych” przyczynach moich późniejszych niepowodzeń. Cóż, nie mam o to żalu. Ludzie chcą słyszeć najprostsze wyjaśnienia. Wszystko co złożone i skomplikowane wydaje się podejrzane. O, tak, wóda, baby, hazard. Dziś można by jeszcze dodać „prochy”. To każdy rozumie. (…) Przecież to, co się ze mną stało, jest trochę bardziej skomplikowane aby to wyjaśnić jednym słowem.
Po powrocie do Polski odkrył, że władze Zakopanego sądownie go wymeldowały z domu, a od 1997 roku był honorowym obywatelem miasta. Była konkubina w 1997 roku złożyła do sądu wniosek o pobicie. Na Fortunę wydano list gończy, o istnieniu którego nie miał pojęcia. W rezultacie trafił na 10 dni do zakładu karnego w Nowym Sączu, a jego uwolnienie było możliwe dzięki wpłaceniu kaucji przez Tatrzański Związek Narciarski. W czerwcu 2004 roku Sąd Rejonowy orzekł jego winę za znęcanie się nad byłą partnerką oraz grożenie byłemu mężowi. Otrzymał karę 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu oraz grzywnę w wysokości 300 zł.
Fortuna sprzedał swój nowy dom w Zakopanem i w 2005 roku razem z żoną zamieszkał w Gorczycy koło Augustowa w trzypiętrowym domu. Równocześnie zerwał z papierosami oraz alkoholem. Zafascynowany narciarstwem biegowym, zaangażował się w promocję lokalnych inicjatyw, tworząc trasę narciarsko-rowerową. Jest organizatorem wystawy 'Od Marusarza do Małysza i Kowalczyk’ w WOSiR Szelment, zawierającej narty, kombinezony oraz repliki medali i statuetek. Oprócz tego, aktywnie wspierał Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, darując numer startowy z Sapporo na aukcję. Pełni obecnie rolę wiceprezesa ds. marketingu oraz rozwoju w zakopiańskiej Wiśle, a także jest prezesem fundacji Fortuna 2002. Jego żona pracuje jako kucharka w pobliskim Zespole Szkół Ogólnokształcących.
W 2004 roku miał miejsce premierowy film o Fortunie, pt. Wojciech Fortuna – Szczęście na Okurayamie, nakręcony przez Wojciecha Szatkowskiego oraz Macieja Stasińskiego. W 2008 roku Artur Szulc stworzył film dokumentalny Drugi skok, opisujący życie Fortuny po karierze sportowej. Dwa lata później sportowiec wydał album Stała ekspozycja sportów zimowych – Od Marusarza do Małysza i Kowalczyk, zawierający tysiące zdjęć polskich olimpijczyków, którego wydanie finansowano z funduszy Polskiego Związku Narciarskiego. W 2007 roku w Alei Gwiazd Sportu w Dziwnowie odsłonięto tablicę z repliką medalu olimpijskiego Fortuny. 28 września 2013 roku Fortuna otrzymał tytuł Członka Honorowego PZN. Grudzień 2013 przyniósł wydanie jego biografii pt. Wojciech Fortuna. Skok do piekła, przygotowanej przez dziennikarza Przeglądu Sportowego Leszka Błażyńskiego. Fortuna aktywnie działał w fundacji charytatywnej Dobra sprawa. 5 marca 2015 roku sprzedał złoty medal olimpijski za 50 tysięcy dolarów, przekazując go Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie. Ponadto, połowa kwoty była przeznaczona na rehabilitację amerykańskiego skoczka Nicka Fairalla, a druga część na leczenie polskiej panczenistki Natalii Czerwonki, która doznała kontuzji kręgosłupa. Fortuna w maju przesłał sportowcom repliki obu swoich medali. W letnich miesiącach 2016 roku w Alei Gwiazd Sportu we Władysławowie odsłonięto gwiazdę Wojciecha Fortuny. 21 września 2019 roku, z okazji 100-lecia PZN, prezes federacji Apoloniusz Tajner przyjął Fortunę w poczet członków honorowych Związku.
Fortuna wielokrotnie gościł w telewizji, głównie w TVP1 i TVP Sport, jako ekspert podczas relacji z zawodów w skokach narciarskich. Wspierał także Bronisława Komorowskiego w wyborach prezydenckich w Polsce w 2015 roku jako członek honorowego komitetu poparcia.
Odznaczenia
Wojciech Fortuna to postać, która zdobyła liczne wyróżnienia za swoje osiągnięcia sportowe.
W gronie jego odznaczeń znajdują się:
- Odznaka „Zasłużony Mistrz Sportu” (1972),
- Złoty Medal za Wybitne Osiągnięcia Sportowe (1972),
- Złoty Krzyż Zasługi (1972),
- Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski (1997),
- Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski (2019),
- Złoty medal „Za zasługi dla polskiego ruchu olimpijskiego” (2019),
- Odznaka Członka Honorowego Polskiego Związku Narciarskiego (2019),
- Odznaka Honorowa Województwa Podlaskiego (2020).
Igrzyska olimpijskie
Na Igrzyskach Olimpijskich, które odbyły się w Sapporo w 1972 roku, Wojciech Fortuna miał szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności w skokach narciarskich. Była to ważna impreza, która przyciągnęła uwagę wielu fanów i zawodników z całego świata. Fortuna startował w dwóch konkurencjach, wyznaczając tym samym swoje miejsce w historii polskiego sportu.
Lp. | Data | Rok | Miejscowość | Obiekt | Punkt K | Skok 1 | Skok 2 | Wynik | Strata | Zwycięzca |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
6 | 6 lutego | 1972 | Sapporo | Miyanomori | K-70 | 82,0 m | 76,5 m | 222,0 pkt | 22,2 pkt | Yukio Kasaya |
1 | 11 lutego | 1972 | Sapporo | Ōkurayama | K-90 | 111,0 m | 87,5 m | 219,9 pkt | – |
Mistrzostwa świata
W kontekście osiągnięć Wojciecha Fortuny na międzynarodowej scenie skoków narciarskich, istotnym elementem są jego występy podczas mistrzostw świata. W tej sekcji przedstawiamy istotne dane dotyczące jego startów, które ilustrują jego dokonania oraz konkurencję, z jaką musiał się zmierzyć.
Pozycja | Data | Rok | Miejscowość | Obiekt | Punkt K | Skok 1 | Skok 2 | Punkty | Różnica | Zwycięzca |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
29 | 16 lutego | 1974 | Falun | Lugnet | K-85 | 78 m | 80 m | 215,4 pkt | 43,5 pkt | Hans-Georg Aschenbach |
37 | 23 lutego | 1974 | Falun | Lugnet | K-100 | 89 m | 88,5 m | 146,9 pkt | 93,5 pkt | Hans-Georg Aschenbach |
Mistrzostwa świata w lotach
W tej sekcji przyjrzymy się wyjątkowym wydarzeniom związanym z mistrzostwami świata w lotach narciarskich, które miały miejsce w historii tego sportu.
Lp | Data | Rok | Miasto | Obiekt | Punkt K | Skok 1 | Skok 2 | Łączna nota | Różnica | Zwycięzca |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
20. | 19 lutego | 1972 | Planica | Velikanka | K-165 | 114,0 m | 117,0 m | 328,0 pkt | 99,5 pkt | Walter Steiner |
Mistrzostwa Europy juniorów
W historii skoków narciarskich niezwykle ważne są osiągnięcia młodych zawodników, którzy pomimo swojego młodego wieku potrafią zaskakiwać nie tylko talentem, ale i determinacją. Wśród nich na szczególną uwagę zasługuje Wojciech Fortuna.
Jego występy na arenie międzynarodowej, a szczególnie podczas Mistrzostw Europy juniorów, zapisują się w pamięci fanów skoków narciarskich jako momenty pełne emocji i wzruszeń.
Miejsce | Dzień | Rok | Miejscowość | Skocznia | Punkt K | Skok 1 | Skok 2 | Nota | Strata | Zwycięzca |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
16 | 1 lutego | 1970 | Gosau | Dachstein | K-? | 68,5 m | 68,5 m | 180,0 pkt | 39,8 pkt | Bernd Eckstein |
Turniej Czterech Skoczni
W zestawieniu poniżej przedstawione zostały wyniki z różnych edycji Turnieju Czterech Skoczni, które od lat przyciągają uwagę zarówno kibiców, jak i skoczków narciarskich. Wydarzenie to, organizowane co roku, gromadzi najlepszych sportowców, a jego historia jest pełna emocji i niezapomnianych momentów.
20. Turniej Czterech Skoczni | ||||
Kolumna 1 | Kolumna 2 | Kolumna 3 | Kolumna 4 | Klasyfikacja |
---|---|---|---|---|
43 | 24 | 47 | 18 | 23 |
21. Turniej Czterech Skoczni | ||||
Kolumna 1 | Kolumna 2 | Kolumna 3 | Kolumna 4 | Klasyfikacja |
25 | 10 | 17 | 37 | 18 |
22. Turniej Czterech Skoczni | ||||
Kolumna 1 | Kolumna 2 | Kolumna 3 | Kolumna 4 | Klasyfikacja |
59 | 35 | 80 | 36 | 53 |
23. Turniej Czterech Skoczni | ||||
Kolumna 1 | Kolumna 2 | Kolumna 3 | Kolumna 4 | Klasyfikacja |
38 | 42 | 56 | 33 | 35 |
Turniej Szwajcarski
Miejsca w klasyfikacji generalnej
W turnieju szwajcarskim Wojciech Fortuna zajął ważne miejsce w klasyfikacji generalnej, które odzwierciedla jego osiągnięcia w sportowej karierze.
Rok | Lokalizacja |
---|---|
1971 | 20. |
Turniej Czeski
Miejsca w klasyfikacji generalnej
W tej sekcji przedstawiamy szczegółowe informacje na temat wyników w klasyfikacji generalnej Turnieju Czeski. To ważne wydarzenie w historii sportu, które przyciąga uwagę wielu entuzjastów i zawodników.
Rok | Lokalizacja |
---|---|
1975 | 14. |
Puchar Beskidów
Miejsca w klasyfikacji generalnej
W poniższej tabeli przedstawiono osiągnięcia Wojciecha Fortuny w klasyfikacji generalnej Pucharu Beskidów na przestrzeni lat. Wyniki pokazują jego pozycje w kolejnych edycjach tego prestiżowego wydarzenia sportowego.
Rok | Pozycja |
---|---|
1975 | 2 |
1976 | 17 |
1977 | 23 |
1979 | 55 |
Mistrzostwa Polski
W poniższej sekcji przedstawione zostały wyniki Wojciecha Fortuny w Mistrzostwach Polski w skokach narciarskich. Skoki te miały miejsce w różnych lokalizacjach w Polsce, a tabela zawiera szczegółowe informacje dotyczące wyników z poszczególnych zawodów.
Pozycja | Data | Rok | Miejscowość | Obiekt | Punkt K | Skok 1 | Skok 2 | Łączna nota | Strata | Zwycięzca |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
17. | 4 lutego | 1970 | Zakopane | Średnia Krokiew | K-? | 55,5 m | 59,5 m | 164,2 pkt | 51,1 pkt | Stanisław Gąsienica-Daniel |
9. | 8 marca | 1970 | Wisła | Malinka | K-? | 80,0 m | 78,0 m | 182,7 pkt | 46,5 pkt | Stanisław Gąsienica-Daniel |
10. | 21 lutego | 1971 | Wisła | Malinka | K-? | 74,0 m | 72,5 m | 197,3 pkt | 21,1 pkt | Adam Krzysztofiak |
1. | 20 lutego | 1972 | Zakopane | Wielka Krokiew | K-? | 109,0 m | 108,5 m | 256,5 pkt | – | |
4. | 23 lutego | 1972 | Zakopane | Średnia Krokiew | K-? | 70,0 m | 70,5 m | 222,6 pkt | 11,5 pkt | Adam Krzysztofiak |
31. | 2 lutego | 1973 | Szczyrk | Skalite | K-? | 76,5 m | 73,5 m | 177,4 pkt | 49,7 pkt | Tadeusz Pawlusiak |
3. | 4 lutego | 1973 | Wisła | Malinka | K-? | 80,5 m | 87,0 m | 207,3 pkt | 6,6 pkt | Czesław Janik |
3. | 31 stycznia | 1974 | Zakopane | Średnia Krokiew | K-? | 76,0 m | 75,5 m | 239,5 pkt | 13,0 pkt | Adam Krzysztofiak |
7. | 3 lutego | 1974 | Zakopane | Wielka Krokiew | K-? | 83,0 m | 105,5 m | 199,4 pkt | 23,7 pkt | Stanisław Bobak |
12. | 6 lutego | 1975 | Szczyrk | Skalite | K-? | 71,5 m | 74,5 m | 202,0 pkt | 38,3 pkt | Adam Krzysztofiak |
6. | 8 lutego | 1975 | Zakopane | Wielka Krokiew | K-? | 109,5 m | 106,5 m | 235,9 pkt | 23,2 pkt | Stanisław Bobak |
14. | 20 lutego | 1976 | Zakopane | Średnia Krokiew | K-? | 65,5 m | 64,0 m | 187,3 pkt | 48,5 pkt | Stanisław Bobak |
20. | 21 lutego | 1976 | Zakopane | Wielka Krokiew | K-? | 83,0 m | 87,5 m | 160,7 pkt | 72,6 pkt | Marek Pach |
14. | 4 lutego | 1977 | Wisła | Malinka | K-? | 77,5 m | 78,5 m | 188,2 pkt | 54,7 pkt | Stanisław Bobak |
17. | 6 lutego | 1977 | Szczyrk | Skalite | K-? | 68,0 m | 67,0 m | 184,4 pkt | 49,9 pkt | Janusz Waluś |
Inne
W ciągu swojej kariery, Wojciech Fortuna odniósł wiele znaczących sukcesów, które wyznaczyły jego obecność w świecie sportu. Wśród nich wyróżniają się:
- młodzieżowe mistrzostwa Polski 1967 – 3. miejsce,
- Puchar Karkonoszy 1974 – 2. miejsce,
- Memoriał Bronisława Czecha i Heleny Marusarzówny 1974 – 2. miejsce,
- Międzynarodowe Zawody Pionów Gwardyjskich 1974 – 2. miejsce oraz 1. miejsce.
Przypisy
- WOJCIECH FORTUNA. alejagwiazdsportu.pl, 04.07.2016 r.
- Barbara Sowa: Kto wszedł do komitetu poparcia Komorowskiego, a kto z niego wypadł? Cała Lista. dziennik.pl, 16.03.2015 r. [dostęp 21.03.2015 r.]
- Wojciech Fortuna uhonorowany Odznaką Honorową. niebywalesuwalki.pl, 01.10.2020 r.
- Prezydent FIS: śmierć Mattiego Nykaenena to wielka strata dla narciarstwa. sport.tvp.pl. [dostęp 04.02.2019 r.]
- Nadano tytuły Członka Honorowego PZN. PZN.pl. [dostęp 15.10.2013 r.]
- „Gdybym wtedy miał ten rozum, który mam dziś...” – rozmowa z Wojciechem Fortuną. Skijumping.pl. [dostęp 23.12.2013 r.]
- „Skok do piekła” – nieznane fakty z życia Wojciecha Fortuny. eurosport.onet.pl. [dostęp 17.12.2013 r.]
- Wyniki Mistrzostw Polski – 1920-2002. skijumping.pl. [dostęp 07.07.2011 r.]
- Małysz mi nie dorównał! To może Stoch?. przegladsportowy.pl. [dostęp 11.02.2012 r.]
- Andrzej Więcek: Mistrzostwa Polski w Narciarstwie klasycznym i alpejskim 1920-2013. Zamość: 2014, s. 51.
- Turniej Czterech Skoczni 1974/1975. skokinarciarskie.pl. [dostęp 07.07.2011 r.]
- Turniej Czterech Skoczni 1973/1974. skokinarciarskie.pl. [dostęp 07.07.2011 r.]
- 58. urodziny Wojciecha Fortuny. polskieradio.pl. [dostęp 16.07.2011 r.]
- Andrzej Więcek: Mistrzostwa Polski w Narciarstwie klasycznym i alpejskim 1920-2013. Zamość: 2014, s. 53-54.
- Drugi skok (2008). filmweb.pl. [dostęp 09.07.2011 r.]
- FORTUNA Wojciech 1952.08.06 POL. wyniki-skoki.hostingasp.pl. [dostęp 22.03.2015 r.]
- FORTUNA WOJCIECH. www.pkol.pl. [dostęp 24.10.2014 r.]
- Plebiscyt ROK PO ROKU – 1972. plebiscyt.przeglądsportowy.pl. [dostęp 14.01.2012 r.]
- Historia Wojciecha Fortuny, „Szczęście w powietrzu”. Część pierwsza. sportfestival.pl. [dostęp 24.11.2013 r.]
- Engelberg SUI 1972.12.27 MiKS. wyniki-skoki.hostingasp.pl. [dostęp 21.04.2015 r.]
- „Wojciech Fortuna. Skok do piekła” – recenzja. Skijumping.pl. [dostęp 16.12.2013 r.]
- Skarb kibica Vancouver 2010. „Przegląd Sportowy”, 2010. Axel Springer Polska.
- FORTUNA W. FIS-Ski resultats. [dostęp 03.07.2011 r.]
Pozostali ludzie w kategorii "Sport i rekreacja":
Kazimierz Długopolski | Anna Krzeptowska | Małgorzata Tlałka-Długosz | Grzegorz Sobczyk | Krzysztof Styrczula | Robert Mateja | Mateusz Malinowski (hokeista) | Ryszard Ćwikła | Stanisław Trebunia | Roman Gąsienica-Sieczka | Andrzej Gąsienica Roj | Przemysław Piekarz | Stanisław Motyka | Kamil Stoch | Józef Rubiś | Wojciech Topór | Tadeusz Kozak | Andrzej Bachleda-Curuś II | Jerzy Woyna Orlewicz | Andrzej Gąsienica DanielOceń: Wojciech Fortuna